ruda śląska
Po ponad dwumiesięcznych przygotowaniach do startu w rozgrywkach II ligi śląskiej kobiet, w końcu zespół rozegrał swój pierwszy mecz ligowy. Naszym rywalem był UKS Sokół ’43 Katowice i niestety ze względu na aktualne obostrzenia mecz odbył się jedynie z kibicami przed ekranami telefonów i komputerów.
Pierwszy set można opisać jako bardzo wyrównaną grę błędów po obu stronach siatki. Widać było stres dziewczyn pierwszym meczem, żadnemu zespołowi nie pomagała hala, nie tylko Sokół ale również gospodynie na hali MOSiRu pojawiły się w tym sezonie po raz pierwszy. Nie możemy dziewczynom zarzucić braku walki, już od początku widzieliśmy wiele pięknych i dramatycznych obron, które podnosiły morale. Niestety nasza końcówka to kolejne błędy w ataku i zagrywce, które wykorzystały przyjezdne wychodząc na prowadzenie po pierwszym zwycięskim secie, 21:25.
Widać było, że pierwszy set podziałał jak zimny prysznic dając otrzeźwienie w grze naszego zespołu. Im dalej w grę, nasza skuteczność wzrastała. Drugi set to przede wszystkim dobra taktycznie zagrywka, która nie tylko utrudniała grę przeciwnikowi ale też dała 9 bezpośrednich punktów ! Wygrywamy pewnie 25:15.
Wywalczona w drugim secie przewaga dodała pewności siebie, której nie straciliśmy już do końca spotkania. Bardzo dobrze zaczęła wyglądać współpraca rozrywającej Wilk z środkowymi Muchą i Tarnawską, co zaowocowało wieloma siatkarskimi gwoździami ! Duży w tym udział dobrze funkcjonującemu przyjęciu i obronie, gdzie wyróżnić należy przyjmującą Nalewajkę. Po raz kolejny zwyciężyliśmy 25:15.
Początek czwartego seta wyglądał, aż za dobrze… Po dwóch seriach na zagrywce prowadzimy 7:1 i pojawia się lekkie rozluźnienie. Przy stanie 11:8, krótki czas dla trenera okazał się skuteczny i wróciliśmy do pewnego prowadzenia 16:9, które utrzymaliśmy już do końca, ciesząc się grą, kończymy 25:18.
Pierwszy set ewidentnie nam nie wyszedł, na szczęście udało się opanować emocje i pokazać kawał dobrej gry, w zawsze ważnym, meczu inauguracyjnym. Bardzo cieszy fakt pierwszych kroków stawianych w rozgrywkach seniorskich naszych młodziczek, Wilk Karoliny (rozegrała całe spotkanie na rozegraniu), Julii Smołki i Klaudii Rachel, jak i wiekowo kadetek Wiktorii Muchy i Zuzanny Lenczyk oraz ciut starszej Jowity Głowaczewskiej.
KPKS Halemba – UKS Sokół ’43 Katowice 3:1
(21:25, 25:15, 25:15, 25:18)
Skład: Mucha W, Lenczyk Z., Głowaczewska J., Olszowiec A. (K), Tarnawska D., Dominik M., Watola K., Wilk K., Rachel K., Wilczek M.(L), Kuzioła P.(L), Nalewajka W., Smołka J.
Trener: Michna A.
Kolejnym naszym rywalem będzie MKS Czechowice-Dziedzice, z którym zagramy na wyjeździe w piątek o godz. 18.30
Zespół “seniorek” trzy poprzednie sezony spędził na poziomie centralnym w rozgrywkach II ligi kobiet, utrzymanie i gra o czołówkę tabeli to największe osiągnięcia naszej seniorskiej siatkówki. W sezonie 2017/18 jako beniaminek rozgrywek dziewczyny pod okiem Adama Michny i Zbigniewa Błaszczaka, po rewelacyjnym turnieju o utrzymanie w lidze, wykonały zadanie jakie było postawione przed zespołem. W zespole występowały: Marta Wraży, Kolanek Nicola, Mańka Agata, Strużyk Kaja, Hadasz Małgorzata, Skworc Monika, Krzeszewska Karolina, Skubis Marcelina, Hibner Daria, Susek Barbara, Szafarczyk Karolina, Watola Kinga, Murdzek Martyna, Bekier Renata, Kostrzewa Emilia, Zawadzka Joanna.
Kolejne sezony to już walka o wyższe cele. W drugim sezonie drużyna zyskała nowe oblicze pod wodzą trenera Rafała Kalinowskiego, któremu dalej asystował Adam Michna. Pojawiło się kilka nowych twarzy wśród zawodniczek, były to nie tylko dziewczęta z doświadczeniem z parkietów II i I ligowych ale również nasza zdolna młodzież. W składzie: Olczyk Karolina, Pietrek Martyna, Kolanek Nicola, Tomanek Angelika, Litwin Katarzyna, Kitka Magdalena, Malarz Katarzyna, Skowrc Monika, Szafarczyk Karolina, Pilchowska Zuzanna, Murdzek Martyna, Krzeszewska Karolina, Śmietanka Karolina i Bekier Renata, zajęliśmy w rundzie zasadniczej 4 miejsce, które pozwoliło walczyć o awans w fazie play-off. Tam w I rundzie rywalizowaliśmy do trzech zwycięstw z drużyną Maratonu Krzeszowice. Rywalizacja zakończyła się naszym awansem do kolejnej rundy z wynikiem zwycięstw 3:1. Runda półfinałowa to bardzo wyrównana rywalizacja z Pogonią Proszowice, zakończyła się ona ponownie w czterech spotkaniach, z których, aż trzy kończyły się w tie-breakach. Ostatecznie jednak stosunkiem zwycięstw 3:1 lepsza okazała się Pogoń, drugi z meczu dostępny do wspominek na platformie YouTube.
W sezonie 2019/2020 nastąpiły kolejne zmiany, zespół prowadzony przez trenera Kalinowskiego został odmłodzony ale nie stracił na jakości, miało to posłużyć budowaniu drużyny nie tylko na ten ale i kolejne sezony. W składzie znalazły się: Bębenek Marlena, Cieśla Oliwia, Czerwińska Agnieszka, Głodzińska Monika, Hanusik Maria, Kitka Magdalena, Krzeszewska Karolina, Lorenc Urszula, Motłoch Emilia, Nalewajka Weronika, Orzeszek Natalia, Szymańska Paulina, Śmietanka Karolina i Wandzel Karolina, a asystentem trenera został Sebastian Zamarski. Był to najbardziej wyrównany pod względem poziomu zespołów sezon, poza dominacją zespołu z Sosnowca (który ostatecznie bez porażki wywalczył awans do I ligi) o miejsce w czwórce i grę w fazie play-off, bądź miejsca 6-9 i fazę play-out, praktycznie do ostatniej kolejki walczyło 6 zespołów. Ostatecznie zajęliśmy bezpieczne 5 miejsce, wyprzedzając Pszczynę o 4 punkty, a czwarte miejsce przegrywając z Lublinem stosunkiem setów, gdzie druga w tabeli Pogoń Proszowice miała tylko 3 punkty więcej. Jak się jednak okazało dalej, nie miało to żadnego znaczenia, epidemia pokrzyżowała wszystkie plany i sezon zakończył się po fazie zasadniczej.
Z zeszłorocznych planów budowania drużyny, która w przeciągu kolejnych sezonów mogła bić się o awans do rozgrywek I ligi kobiet pozostały tylko wspomnienia. Mimo wszelkich starań Adama Wodarskiego, który był pomysłodawcą i kierownikiem tworzenia zespołu reprezentującego nasz Klub i miasto Ruda Śląska w rozgrywkach centralnych PZPS-u, musieliśmy się wycofać. Nie rezygnujemy jednak z rozgrywek seniorskich, jedynie wracamy na parkiety województwa śląskiego budując przyszłość od nowa….
W tym sezonie startujemy w rozgrywkach II Ligi Śląskiej Kobiet, ponownie trenerem zespołu został Adam Michna, a w szeregach zespołu znalazły się przede wszystkich nasze wychowanki i dziewczyny, które są z nami od lat i zadomowiły się w naszych szeregach. Zespół jest mieszanką zdolnej młodzieży i doświadczonych zawodniczek.
Jak prezentuje się zespół zobaczyć będziemy mogli już w sobotę, kiedy to ruszają rozgrywki. W pierwszym meczu na własnym parkiecie zmierzymy się z zespołem z Katowic. Zapraszamy !